History of a Disappearance: The Story of a Forgotten Polish Town

History of a Disappearance: The Story of a Forgotten Polish Town

  • Downloads:9126
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2021-12-06 09:51:06
  • Update Date:2025-09-07
  • Status:finish
  • Author:Filip Springer
  • ISBN:1632061155
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

History of a Disappearance is the fascinating true story of Miedzianka, a mining town in the southwest of Poland that, after seven centuries of history, disappeared in the decades after World War II。

Lying at the crucible of Central Europe, the Silesian village of Kupferberg suffered the violence of the Thirty Years War, the Napoleonic Wars, and World War I。 After Stalin’s post-World War II redrawing of Poland’s borders, Kupferberg became Miedzianka, a town settled by displaced persons from all over Poland and a new center of the Eastern Bloc’s uranium-mining industry。 Decades of neglect and environmental degradation led to the town being declared uninhabitable, and the population was evacuated。 Today, it exists only in ruins, with barely a hundred people living on the unstable ground above its collapsing mines。

In this collection of unsparing and insightful reportage, the renowned journalist, photographer, and architecture critic Filip Springer rediscovers this tiny town’s history。 Digging beyond the village’s mythic foundations and the great wars and world leaders that shaped it, Springer catalogs the lost human elements: the long-departed tailor and deceased shopkeeper; the parties, now silenced, that used to fill the streets with shouts and laughter; and the once-beautiful cemetery, with gravestones upended by tractors and human bones scattered by dogs。 In Miedzianka, Springer sees a microcosm of European history, and a powerful narrative of how the ghosts of the past continue to haunt us in the present day。

Download

Reviews

Tom

One town in what is now western Poland has all but disappeared from the face of the earth, ruined by exploitation, neglect, and environmental disasters。 But its former residents, both German and Polish, retain frequently fond memories of the life they lived in the mountaintop village of Kupferberg (in German) and Miedzianka (Polish)。 Springer traces the history of the town, how it has been buffeted by the forces of war, and how it can stand as a symbol of the upheaval that has been visited upon One town in what is now western Poland has all but disappeared from the face of the earth, ruined by exploitation, neglect, and environmental disasters。 But its former residents, both German and Polish, retain frequently fond memories of the life they lived in the mountaintop village of Kupferberg (in German) and Miedzianka (Polish)。 Springer traces the history of the town, how it has been buffeted by the forces of war, and how it can stand as a symbol of the upheaval that has been visited upon central Europe over the centuries。 The book includes a couple of excellent maps, but a few photographs might have enhanced the text。 Well worth your time。 。。。more

Michał Hawełka

Fantastyczna książka。 Tematyka kompletnie "nie moja" ale wciągnąłem się bardzo mocno i jedyne o czym teraz myślę to o wycieczce do Miedzianki, żeby zobaczyć miasteczko, którego nie ma。 Autor opowiada nam historię Kupferbergu z perspektywy jego mieszkańców, przez co mimo że mówimy tu o książce w pewnym sensie "historycznej" to czyta się to naprawdę dobrze。Pierwsze ~30% książki przesłuchałem w formie audiobooka - ten też jest godny polecenia, zwłaszcza ze względu na muzyczne wstawki na początku ro Fantastyczna książka。 Tematyka kompletnie "nie moja" ale wciągnąłem się bardzo mocno i jedyne o czym teraz myślę to o wycieczce do Miedzianki, żeby zobaczyć miasteczko, którego nie ma。 Autor opowiada nam historię Kupferbergu z perspektywy jego mieszkańców, przez co mimo że mówimy tu o książce w pewnym sensie "historycznej" to czyta się to naprawdę dobrze。Pierwsze ~30% książki przesłuchałem w formie audiobooka - ten też jest godny polecenia, zwłaszcza ze względu na muzyczne wstawki na początku rozdziałów, które bardzo dobrze wprowadzają w klimat。 Później przerzuciłem się na wersję papierową (tak mi było wygodniej) :) 。。。more

Julia

4,5

Andrzej Grzegorski

Świetna książka o mieście którego nie ma, które znikło。 Aż nabrałem ochoty, by tam pojechać i spróbować zobaczyć to czego tam już nie ma。 Mnóstwo tu osobistych dramatów, historii, wspomnień。 Dawno nie czytałem tak dobrego reportażu。 Polecam。

Natalia

4,5 nawet。 Świetnie napisany reportaż, wciągająca, niezwykle fascynująca historia。 Gdyby nie to, że przeczytałam go, wiedząc, że jadę do Miedzianki, to już planowałabym podróż。

Weru Kozlowska

Dla tych, co tracą, gubią i tęsknią

Dorota D

Najbardziej doceniam fakt, że autor zebrał dostępne informacje od różnych stron, również ewidentne plotki i przeinaczenia。 Czytelnik sam łatwo orientuje się w czym jest więcej prawdy, w czym mniej, albo jak dana sytuacja wyglądała z różnych stron, ale w książce próżno szukać opinii - to bzdura。 Bije z niej szacunek do rozmówców i kunszt reporterski, który na taki zabieg pozwolił bez zaciemniania obrazu i stojąc niejako poza historią。

Marek (bympowiedzial)

Miedzianka - małe miasteczko z wielo wiekową tradycją, które porostu。。。。 Zniknęło。 Piwowiarnia, świetlica, domy。 Nie ma。 Co się tutaj tak właściwie stało? Właśnie to Filip Springer rozgrywa rewelacyjnie - prowadzi nas przez historię małego, górniczego miasteczka od czasów średniowiecza, aż do współczesności。 Genialny reportaż。。Ps - po "Izbicy, Izbicy" i "Miedziance。 Historii znikania" zaczynam zakochiwać się w reportażach o historii małych miasteczek。 Może macie takowe do polecenia? Miedzianka - małe miasteczko z wielo wiekową tradycją, które porostu。。。。 Zniknęło。 Piwowiarnia, świetlica, domy。 Nie ma。 Co się tutaj tak właściwie stało? Właśnie to Filip Springer rozgrywa rewelacyjnie - prowadzi nas przez historię małego, górniczego miasteczka od czasów średniowiecza, aż do współczesności。 Genialny reportaż。。Ps - po "Izbicy, Izbicy" i "Miedziance。 Historii znikania" zaczynam zakochiwać się w reportażach o historii małych miasteczek。 Może macie takowe do polecenia? 。。。more

Kacper

Przeczytałem "Miedziankę" dla czystej rozrywki, traktowałem ją od początku jako książkę-ciekawostkę。 Trochę się jednak myliłem - "Miedzianka" Springera to nie jakiś tam reportaż opisujący przypadkową miejscowość na Dolnym Śląsku。 Ta książka jest czymś więcej, jest reportażem z elementami powieści historycznej, jest jednocześnie książką historyczną i biografią wielu osób。 Springer w "Historii znikania" próbuje stawiać się w wielu perspektywach。 Najpierw serwuje czytelnikowi opis Kupferbergu niema Przeczytałem "Miedziankę" dla czystej rozrywki, traktowałem ją od początku jako książkę-ciekawostkę。 Trochę się jednak myliłem - "Miedzianka" Springera to nie jakiś tam reportaż opisujący przypadkową miejscowość na Dolnym Śląsku。 Ta książka jest czymś więcej, jest reportażem z elementami powieści historycznej, jest jednocześnie książką historyczną i biografią wielu osób。 Springer w "Historii znikania" próbuje stawiać się w wielu perspektywach。 Najpierw serwuje czytelnikowi opis Kupferbergu niemal z punktu widzenia mieszkańca tej niemieckiej mieściny。 Potem przechodzi do tematu wojen i okupacji radzieckiej。 Daje do zrozumienia, jakie warunki były w tamtych czasach w okolicach Rudaw Janowickich, podkreśla problemy ówczesnej kopalni uranu。 Zdecydowanym atutem "Miedzianki" jest pokazywanie historii tytułowej miejscowości w wielu odcieniach szarości。 Tu nie ma miejsca na stwierdzenia, że źli Niemcy zostali wypędzeni przez Polaków, a Polacy byli ciemiężeni przez złych Rosjan。 Springer staje ponad narodowościami i opisuje historię Miedzianki z punktu widzenia człowieka。 Role się odwracają。 Niemiec jest poczciwym mieszkańcem Kupferbergu, którego w pewnym momencie eksmitują na zachód źli Polacy。 Niedługo potem ci sami źli Polacy stają się dobrymi Polakami, wykorzystywanymi przez złych Rosjan。 Ale już kilka rozdziałów później otrzymujemy szerszy kontekst, mówiący że Rosjanie bywali czasem gorsi w opowieściach, niż w rzeczywistości。 Wszystko jest kwestią perspektywy。Choć "Miedzianka" ma z założenia mówić o historii jednej tylko miejscowości, jest jednak książką dużo obszerniejszą。 Porusza cały kontekst okolicznych miejscowości - czy to Janowic, czy to Marciszowa。 Idąc dalej, z książki Springera można zrozumieć, jak mniej więcej wyglądał cały Śląsk (zarówno dolny, jak i górny) w czasach wojen, pokoju czy komunizmu。 Miała być ciekawostka, a wyszła książka dająca nowe spojrzenie na repatriację, na nienawiść pomiędzy narodami, na tragedie wojny i na losy zwykłych ludzi, którzy bez spojrzenia Springera pozostawaliby nadal poza marginesem historii。 Bardzo się cieszę z tego, że Filip Springer podjął temat tej miejscowości。 A także z tego, że umieścił go w odpowiednio szerokim kontekście。 Dzięki temu ta książka jest warta uwagi。 。。。more

Justyna

Kawał dobrej dziennikarskiej roboty!

Maria

The first half was very engaging, the second was watered down。 Nothing too revolutionary, just a nicely put story of a village。 I liked it though and after reading, I'm convinced I want to go and see Miedzianka。 The first half was very engaging, the second was watered down。 Nothing too revolutionary, just a nicely put story of a village。 I liked it though and after reading, I'm convinced I want to go and see Miedzianka。 。。。more

LittleSophie

Springers Buch über einen verschwundenen Ort in Niederschlesien schafft den Balanceakt zwischen historischem Schreiben und Literatur。 Angereichert mit Legenden, historischen Fakten und menschlichen Geschichten berichtet er von der jahrhundertelangen Geschichte Kupferbergs, einem Ort der erst vom Bergbau lebte und dann daran zugrunde ging。 Melancholisch und liebevoll im Ton, wird Kupferberg bei Springer zu einem Spiegel für insbesondere das letzte Jahrhundert。 Deutsche Kleinbürger weichen polnisc Springers Buch über einen verschwundenen Ort in Niederschlesien schafft den Balanceakt zwischen historischem Schreiben und Literatur。 Angereichert mit Legenden, historischen Fakten und menschlichen Geschichten berichtet er von der jahrhundertelangen Geschichte Kupferbergs, einem Ort der erst vom Bergbau lebte und dann daran zugrunde ging。 Melancholisch und liebevoll im Ton, wird Kupferberg bei Springer zu einem Spiegel für insbesondere das letzte Jahrhundert。 Deutsche Kleinbürger weichen polnischen Siedlern, weichen zwangsgesiedelten Sinti und Roma, weichen Naturkatastrophen。 Entstanden ist dabei ein einfühlsames unf faszinierendes Buch, dessen einziger Makel der Mangel an Bildern ist。 Ich sehe mich etwas unverhältnismäßig entrüstet ob der Tatsache, dass der Autor mehrere Bilder von Kupferberg beschreibt aber dann doch nur zwei Schnappschüsse von der nahen Allee beifügt。 Außer das war ein kleverer Trick, um auch den Leser den schmerzlichen Verlust eines Ortes spüren zu lassen。。。 。。。more

Stefa

Nic nigdy tak naprawdę nie znika!

Ada

Historia ciekawa, ale opowiedziana dość chaotycznie。 Nierówna, jeśli chodzi o zainteresowanie czytelnika tematem。 Powtórzenia i czas teraźniejszy mnie nie przekonują。

adrianna

oj, za długa dla mnie była

Weronika

Well researched, touching book without judgement。 And made me want to go visit。

Nazarii Zanoz

Про те, що зникання міст - це не тільки в далекому минулому, але й відбувається досі。 Про пограниччя, про те, що коли війна не пройшлася бомбами й взагалі видається, що обійшла стороною - не означає порятунку。 Про поганих "своїх" та хороших "чужих"。 Про плітки, вигадки, міти。 Особливо цікаво було прочитати, що після виходу книжки в Мєджянку почали повертатися люди, закладено броварню。 Що кінець - це часом початок。 Про те, що зникання міст - це не тільки в далекому минулому, але й відбувається досі。 Про пограниччя, про те, що коли війна не пройшлася бомбами й взагалі видається, що обійшла стороною - не означає порятунку。 Про поганих "своїх" та хороших "чужих"。 Про плітки, вигадки, міти。 Особливо цікаво було прочитати, що після виходу книжки в Мєджянку почали повертатися люди, закладено броварню。 Що кінець - це часом початок。 。。。more

Msr2d2

Lekkim piórem pisana historia o treści ciężkiej: o życiu miasteczka przed i po wojnie, o bratniej pomocy Związku Radzieckiego, o powolnej śmierci spowodowanej przez chorobę zwaną człowiekiem。 UWAGA! Po lekturze może wystąpić nieodparta chęć wyprawy do Miedzianki!

Julka Oreska

Mesto, ktoré sa prepadlo pod zem。 Toto je veľmi poetická reportáž, no plná výpovedí a faktov, autor sa na udalosti či osoby snaží pozerať z viacerých uhlov, čo je super。 Niektoré pasáže boli trošku nezáživné, lebo kam všade sa vyvážalo miestne pivo, to veľmi nie je dychberúce。 Ale! Je fascinujúce, koľko informácií sa dá vyhrabať na miesto, ktoré už ani neexistuje。

Anita Kędzierska

Trafiłam na tę książkę przypadkowo, w poszukiwaniu ciekawego reportażu。 Opis bardzo mnie zainteresował - miasteczko z siedmiowiekową tradycją, które znika z powierzchni ziemi。Dlaczego? Właśnie na to pytanie Filip Springer odpowiada w swojej pierwszej książce。Zebrane przez autora dokumenty, artykuły, listy, wspomnienia, układają się w fascynującą historię tego dolnośląskiego miasteczka, które na przestrzeni wieków stawiało czoła wielu przeciwnościom losu, aby ostatecznie dosłownie zapaść się pod Trafiłam na tę książkę przypadkowo, w poszukiwaniu ciekawego reportażu。 Opis bardzo mnie zainteresował - miasteczko z siedmiowiekową tradycją, które znika z powierzchni ziemi。Dlaczego? Właśnie na to pytanie Filip Springer odpowiada w swojej pierwszej książce。Zebrane przez autora dokumenty, artykuły, listy, wspomnienia, układają się w fascynującą historię tego dolnośląskiego miasteczka, które na przestrzeni wieków stawiało czoła wielu przeciwnościom losu, aby ostatecznie dosłownie zapaść się pod ziemię。Bardzo spodobał mi się styl pisania Filipa Springera, czytając ten reportaż czułam bijący z niego mroczny klimat, miałam wrażenie, że nad Miedzianką rzeczywiście wisi fatum, które prędzej czy później ją unicestwi。Na pewno niebawem spotkam się z tym autorem znowu :) 。。。more

Nat

Największe wrażenie w tej książce robi na mnie to, jak poprzez pokazanie dziejów jednej miejscowości pokazana jest historia całego regionu, szczególnie ciekawy jest okres wojny i później。

Kamil Dudar

Niezwykle ciekawa historia o mieście, które już nie istnieje。 Niestety, książka czytała się momentami trochę ciężko, a powtórzenia kawałków tekstu dodatkowo wpłynęły na trudność odbioru。 Ogólnie polecam。 3。5*

silent

“Miedzianka。Historia znikania” autorstwa Filipa Springera to fascynujacy reportaż o niewielkim miasteczku nieopodal Jeleniej Góry。 Miedzianka, miejscowość przed laty zwana Kupferberg to coś więcej niż historia。 To cała społeczność, jej mieszkańcy, wysiedleńcy i kolejne pokolenia。 Autor przedstawia nam historię tej miejscowości i dzięki jego poszukiwaniom poznajemy odoowiedź na zasadnicze pytanie dlaczego tego miejsca już nie ma。 Skończyłam ja dzisiaj czytać i jestem pewna, że na długo zostanie m “Miedzianka。Historia znikania” autorstwa Filipa Springera to fascynujacy reportaż o niewielkim miasteczku nieopodal Jeleniej Góry。 Miedzianka, miejscowość przed laty zwana Kupferberg to coś więcej niż historia。 To cała społeczność, jej mieszkańcy, wysiedleńcy i kolejne pokolenia。 Autor przedstawia nam historię tej miejscowości i dzięki jego poszukiwaniom poznajemy odoowiedź na zasadnicze pytanie dlaczego tego miejsca już nie ma。 Skończyłam ja dzisiaj czytać i jestem pewna, że na długo zostanie mi w pamięci。 。。。more

Mateusz

+ Książka pozwala podróżować w czasie。 Świetnie opisany każdy z najnowszych okresów Miedzianki - przedwojnie, czasy kopalni i czasy schyłku。 Ciekawie poprowadzona - historia miejsca opowiadana historiami ludzi。 Po sprawdzeniu fotografii z tego miejsca, planów porównałem obraz wytworzony w głowie, z tym jak to wygląda/wyglądało。 + Pokazuje nastroje społeczne, zwyczaje ludzi, podejście do życia i do miejsca zamieszkania。 Widać jak zachowywali się przyjezdni, jak zachowywali się pozostali Niemcy。 I + Książka pozwala podróżować w czasie。 Świetnie opisany każdy z najnowszych okresów Miedzianki - przedwojnie, czasy kopalni i czasy schyłku。 Ciekawie poprowadzona - historia miejsca opowiadana historiami ludzi。 Po sprawdzeniu fotografii z tego miejsca, planów porównałem obraz wytworzony w głowie, z tym jak to wygląda/wyglądało。 + Pokazuje nastroje społeczne, zwyczaje ludzi, podejście do życia i do miejsca zamieszkania。 Widać jak zachowywali się przyjezdni, jak zachowywali się pozostali Niemcy。 Ile każdy z nich przeszedł。 Co zrobił, co postanowił po wojnie i co zostało postanowione za niego。 。。。more

Kate

Struktura książki wydaje się być dość chaotyczna。 Jest to w większości przytaczanie wypowiedzi mieszkańców i ludzi związanych z Miedzianką。Z drugiej strony zastanawia mnie ile jest wiosek i miasteczek, które zniknęły w ciągu ostatniego stulecia。 Wybór Miedzianki przez autora wydaje się być uzasadniony, ze względu na długą tradycję górniczą i kopalnię uranu。

Beata

I have been meaning to read this non-fiction for years。 I was lucky to have received a copy several days ago, and it took me just two days to read it and to travel in time and learn about a place which for hundreds of years managed to rise after wars, plagues or fires。 And then the time came when Miedzianka disappeared for good。 People of different nationalities used to inhabit this small town in the course of history, and mining, and then brewing were its main sources of relative prosperity unt I have been meaning to read this non-fiction for years。 I was lucky to have received a copy several days ago, and it took me just two days to read it and to travel in time and learn about a place which for hundreds of years managed to rise after wars, plagues or fires。 And then the time came when Miedzianka disappeared for good。 People of different nationalities used to inhabit this small town in the course of history, and mining, and then brewing were its main sources of relative prosperity until another collapse。 And yet, the community retained its will to start again, against all odds。Mr Springer collected all pieces possible to present a portrayal of the town and the people。 I often visit Lower Silesia, especially the region of Jelenia Góra, and this summer I hope to find time to visit the place whose history I found amazing。 And the next time I see a stone cross of penance, I will remember Medzianka。 。。。more

Biblioteczka Blondynki

Genialny reportaż, który momentami czyta się jak dobry kryminał。 Można się zdziwić, nabawić gęsiej skórki, a nawet przekląć。 By za chwilę zaśmiać się, nie tylko pod nosem。 Autorowi udało się pokazać, że nie ma czarno-białych sytuacji。 Że każda osoba na to samo zdarzenie patrzy zupełnie inaczej, z innymi emocjami。 Za to Springer nie ocenia。 Przedstawia tylko różne punkty widzenia。 Używa do tego bardzo dobrego języka - prostego, a równocześnie obrazowego i takiego, że słowa się po prostu pochłania Genialny reportaż, który momentami czyta się jak dobry kryminał。 Można się zdziwić, nabawić gęsiej skórki, a nawet przekląć。 By za chwilę zaśmiać się, nie tylko pod nosem。 Autorowi udało się pokazać, że nie ma czarno-białych sytuacji。 Że każda osoba na to samo zdarzenie patrzy zupełnie inaczej, z innymi emocjami。 Za to Springer nie ocenia。 Przedstawia tylko różne punkty widzenia。 Używa do tego bardzo dobrego języka - prostego, a równocześnie obrazowego i takiego, że słowa się po prostu pochłania。 Dzięki niemu miasto, którego nie ma dostało drugie życie - w pamięci czytelników。 。。。more

Sergiusz

[PL] Smutna opowieść o miejscu, które miało długą historię。 Czas prosperity Kupferbergu miesza się tutaj z grabieżą Miedzianki。 Owiane tajemnicą miejsce, które znika, gdzie miedź i uran stanowią o jego funkcjonowaniu。 Nieźle zbadana i opisana sprawa tej miejscowości。

Grazyna Nawrocka

This was a very original and intimate look at people and place。 It is well written, although few times repetitive。 The book was slightly biased。 There were only good German people, and mostly bad Polish。 It is not compendium of psychology, or sociology, therefore author had not gone deeper into understanding difference between people who were living in one spot for generations, and the others, thrown all over the place by the war。 The description of Polish behavior is at times shocking, but defi This was a very original and intimate look at people and place。 It is well written, although few times repetitive。 The book was slightly biased。 There were only good German people, and mostly bad Polish。 It is not compendium of psychology, or sociology, therefore author had not gone deeper into understanding difference between people who were living in one spot for generations, and the others, thrown all over the place by the war。 The description of Polish behavior is at times shocking, but definitely true。 The story is fun to read, and describes reality that is not represented in Polish literature very often。 。。。more

Marika_reads

„-Nie pojadę, panie kierowniku, ja dziś w ogóle do pracy nie przyjdę。 Nie przyjdę, bo mi w ogrodzie czereśnia zniknęła。Idą, patrzą。 Była czereśnia, nie ma czereśni。 Jest tylko dziura w ziemi i woda się leje。 W dziurze, jak poświecić latarką, widać czubek drzewka z kilkoma czereśniami, co ich jeszcze dzieciaki nie zdążyły oberwać。 Dzieciaki też stoją na brzegu tej dziury, patrzą, milczą。 Czaplowa tylko raz po raz chwyta się za głowę i Bogu dziękuje, że to się wszystko nie stało w nocy, bo obok te „-Nie pojadę, panie kierowniku, ja dziś w ogóle do pracy nie przyjdę。 Nie przyjdę, bo mi w ogrodzie czereśnia zniknęła。Idą, patrzą。 Była czereśnia, nie ma czereśni。 Jest tylko dziura w ziemi i woda się leje。 W dziurze, jak poświecić latarką, widać czubek drzewka z kilkoma czereśniami, co ich jeszcze dzieciaki nie zdążyły oberwać。 Dzieciaki też stoją na brzegu tej dziury, patrzą, milczą。 Czaplowa tylko raz po raz chwyta się za głowę i Bogu dziękuje, że to się wszystko nie stało w nocy, bo obok tej czereśni cała rodzina do wychodka chodzila”。Miedzianka (przed wojną znana jako Kupferberg) to położone na górze dolnośląskie miasteczko, które powoli jak ta czereśnia zaczęło znikać pod ziemią, aż w końcu zniknęło na dobre。 Ale Miedziana Góra nie znikała tylko raz w swojej historii。 Po raz pierwszy dzieje się to już w XVI wieku z rąk Chorwatów walczących po stronie Habsburgów。 Przez następne lata kolejne plagi nawiedzają miasteczko - wielokrotne pożary, szarańcza, wojny。 Wciąż jest też przekazywana z rąk do rąk, a w końcu doszczętnie podziurawiona szybami i tunelami górniczymi za czasów radzieckich。 A jak doszło do zniknięcia Miedzanki po raz ostatni?To moja pierwsza książka Filipa Springera i muszę przyznać, że w końcu rozumiem wszystkie zachwyty nad jego twórczością。 Autor w sposób idealny łączy to co najlepsze w reportażu, z tym co najlepsze w literaturze pięknej i dodaje do tego jeszcze szczyptę dreszczyku emocji z lektur sensacyjnych。 Bo historię znikania małego miasteczka czyta się z zapartym tchem i w pełnym napięciu。 。。。more